Autor Wiadomość
Seba
PostWysłany: Śro 22:13, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Absolwent napisał:
Ty naprawde zrozumiałeś że zostałeś potraktowany jako dziewczyna czy tylko sobie posta chciałś na pisać?? Myślałem że ty nie bawisz się w nabjanie postów Seba. Jak na serio... To przeczytaj to jeszcze raz i domyśl sie że tu chodziło o postawe jaka prezentujesz a nie o zwrot do Ciebie.


Wiem, jaki jest główy sens postu Mavfly'ego, ale chciałem tylko, żeby nie pozostało żadnych nieścisłości, choćby takich małych i mało ważnych. W końcu "nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość". Rolling Eyes Możecie mi wierzyć lub nie, ale nie miałem w intencji nabijania postów.
mavfly
PostWysłany: Śro 21:08, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Seba napisał:

Tylko nie ona! Ja jestem chłopakiem! Seba=Sebastian! Laughing

Bez komentarza Very HappyVery Happy

Oj Absolwencie nie doceniasz mocy ducha.... Światkowa Wielka 2 może być równie wspaniała jak pierwsza a nawet lepsza. To zalezy od nas .... :]
Absolwent
PostWysłany: Śro 19:29, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Ty naprawde zrozumiałeś że zostałeś potraktowany jako dziewczyna czy tylko sobie posta chciałś na pisać?? Myślałem że ty nie bawisz się w nabjanie postów Seba. Jak na serio... To przeczytaj to jeszcze raz i domyśl sie że tu chodziło o postawe jaka prezentujesz a nie o zwrot do Ciebie.
Seba
PostWysłany: Śro 19:03, 26 Kwi 2006    Temat postu:

mavfly napisał:
Mimo wszytko i tak jestem zaskoczony postawa Seby jeśli jest ona jak najbardziej szzcera. (I tak tzrymaj !!) :]

Tylko nie ona! Ja jestem chłopakiem! Seba=Sebastian! Laughing
Absolwent
PostWysłany: Śro 17:46, 26 Kwi 2006    Temat postu:

mavfly napisał:
Nie sądze aby na szkolnych rekolekcach dostac takiego "kopa" jak w "Świątkowa Wielka"



Ja też to dobrze wiem i wątpie że kiedy kolwiek udało się przeprowadzić takie rekolekcje. Nawet Świątkowa Wielka 2 nie dorówna pierwowzorowi.
mavfly
PostWysłany: Śro 17:37, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Nie sądze aby na szkolnych rekolekcach dostac takiego "kopa" jak w "Świątkowa Wielka" Ale w każdych rekolekcjach można odktryć coś wspaniałego. Mimo wszytko i tak jestem zaskoczony postawa Seby jeśli jest ona jak najbardziej szzcera. (I tak tzrymaj !!) W tak młodym wieku rozmyślanie nad wyższymi wartościami jest czymś godnym pochwały. No ale samo rozmyślanie nie wystarczy. Jak pisze Absolwent najważniejsze to się dobrze nastawić i uzmysłowić sobie jaki wpłym mają mieć te rekolekcje.

Ja również gorąco polecam różnego rodzaju wyjazdy rekolekcyjne oraz przynależność do jakiejś grupy apostolskiej jak KSM czy Oaza. Nie wyobrażacie sobie jakie cuda wyprawia Pan z młodymi ludzmi którzy go poszukują i co im może ofiarować... :]
Absolwent
PostWysłany: Śro 15:11, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Chyba wiem o co chodzi Mavfly'owi. A właściwie co by go satysfakcjonowało: rekolekcje ŚWIĄTKOWA WIELKA i kop duchowy jaki tam się dostawało. Mnie niestety tam nie było i żałuje że to straciłem.

A co do rekolekcji... Hmm... Jeżdże na przeróżne szkolenia z KSMu i z LSO i mogę stwierdzić że rekolekcje to czas w którym moje akumulatory zostają naładowane na full, a nawet przeładowane. To właśnie na rekolekcjach człowiek uzmysławia sobie w co tak naprawde wierzy... Kim jest Bóg i ile dla mnie znaczy... Jaki jest wileki... A jednak troszczy się o tak mało znaczące istoty jak ludzie. Zreszta co tu dużo mówić to trzeba to przeżyć, doświadczyć żeby móc to zrozumieć i pojąć o czym jest mowa.

A co do przeżywania rekolekcji może pare wskazówek i rad sprawdzonych na sobie. Aby przeżyć takie rekolekcje dobrze i coś z nich wynieś należy też się odpowiednio nastawić... Skupjenie w tym okresie jest niezmiernie ważne ale pierwsze miejsce zajmuje otwartość serca na to co nam Pan chce powiedzieć podczas tego okresu... Oczywiście również ważna jest modlitwa i wnikanie w nia całym sobą...
No i jeszcze rekolekcjoniści... To własnie dzięki dobrym rekolekcjonistom możliwe jest jak najlepsze przeżycie... Ich kazania muszą zaciekawić aby w ten sposób dotrzeć do odbiorcy i pozwolić mu czerpać prawdziwie z tego czasu.

To co napisałem pewnie wyda wam się za bzdury ale nie dziwie się bo na rekolekcjach szkolnych raczej trudno jest coś takiego doświedczyć dlatego polecam przynależność do grup apostolskich takich jak OAZA i KSM i wyjazdy z tych wspólnot na rekolekcje.
Ktoś ?!?!?!
PostWysłany: Śro 10:29, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Ja uważam że rekolekcje zawsze są dobre jeśli się je dobrze przeżywa. Niestety nie moge powiedzieć tego co Seba, że te rekolekcje były rekolekcjami które jakoś wyjątkowo przeżywałam, bo tak nie było. nie wiem dlaczego ale właśnie te rekolekcje przeleciały jakoś bez skupienia ( może przez tyo jaka panowała atmosfera). Lecz jak to na rekolekcjach coś niecoś dotarło do mnie. A co do tego co pisałeś Seba to myśle że bardziej się przeżywa gdy się jest starszym, uważniej się słucha. A i same kazania są głębsze, ponieważ w tamtym roku chodziłeś do podstawówki gdzie kazania były adresowane do młodszych a teraz do troche starszych.
Seba
PostWysłany: Śro 9:42, 26 Kwi 2006    Temat postu:

mavfly napisał:
Witam Wszytkich na poczatku gorące pozdrowienia dla was... Wink

Ten temat chyba jest również poświęcony rekolekcjom. Chciałbym powrócić do tego tematu. Czym dla was są rekolekcje? Wiecie jaką rolę pełnią? Jak przeżyliście tegoroczne rekolekcje - czy podobały się wam?
\

My również gorąco pozdrawiamy.
Dla mnie rekolekcje są czasem, podczas którego mamy szansę przybliżyć się do Boga przed największym świętem Chrześcijan. Mi osobiście same rekolekcje się podobały, ale zachowanie częśći uczniów absolutnie nie! Rekolekjce mogłyby być lepsze, gdyby między rekolekcjonistami, a nami nawiązała się większa współpraca. A tak ksiądz nie dał rady zachęcić, choćby do śpiewania... Mimo wszystko w tym roku ten czas był dla mnie wyjątkowy. Nie wiem czemu, ale przeżyłem te rekolekcje lepiej niż wszystkie wcześniejsze,w których uczestniczyłem.
mavfly
PostWysłany: Wto 21:06, 25 Kwi 2006    Temat postu:

Witam Wszytkich na poczatku gorące pozdrowienia dla was... Wink

Ten temat chyba jest również poświęcony rekolekcjom. Chciałbym powrócić do tego tematu. Czym dla was są rekolekcje? Wiecie jaką rolę pełnią? Jak przeżyliście tegoroczne rekolekcje - czy podobały się wam?


Z góry niestety muszę przyznac że niespodziewam się zadowalających mnie odpowiedzi na moje pytania... :/ Człowiek potrzebuje dojrzałości i czasu żeby zrozumieć prawdziwie odpowiednie wartości którymi powinnien kierować się w swoim życiu...
Ktoś ?!?!?!
PostWysłany: Czw 20:27, 20 Kwi 2006    Temat postu:

rara jednak tym razem ty jesteś nie doinformowany bo ten co wyrwał rękę to nie był ten tylko CI i jeden z ich był rzeczywiście w szkole ale drugi nie.
Satrszyzna Plemienna
PostWysłany: Czw 20:26, 20 Kwi 2006    Temat postu:

To powiedz posmieje jutro z niego że cieć jest i jajczy ze kostki bolą. A moze nasza "gwiazda" I "niepokonany" Fryzeł?? Laughing buehehehe
Ktoś ?!?!?!
PostWysłany: Czw 20:25, 20 Kwi 2006    Temat postu:

No niby tak, ale ciekawa jestem kto był tym który przyczynił się do tej " sprawiedliwości", i czy nie było troche delikatniejszego sposobu na zadość uczynienie bliźniemu 9 temu co oberwał Question
Rara
PostWysłany: Czw 20:24, 20 Kwi 2006    Temat postu:

Ktosiu ten co wyrywał rękę był dziś w szkole!! A co do Starszyzny to ten chłopak co go bił to sam mi mówił że go kostki bolą od tego że mu walna!! Jakbym Ci powiedział kto mu walną to byś mi przyznał racjie że on jest do tego zdolny żeby komuś walnać!!
Absolwent
PostWysłany: Czw 20:22, 20 Kwi 2006    Temat postu:

Czyli PAN jak zawsze czowa nad swojmi owcami i dba aby panowała zadość i sprawiedliwosć na tym świecie.<lol>

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group